#3

Czy tęskniliście kiedykolwiek za kimś/czymś tak mocno, że dusiliście się z tej tęsknoty. Dosłownie dusili? I trzeba było otwierać okno, żeby poczuć jakąkolwiek więź z osobą do której tak mocno tęskniliście?  I przez moment czuliście się lepiej, bo pojawiała się myśl, że właśnie w tym oto momencie oddychacie tym samym powietrzem. I przechodziło... Na chwilę. Dopóki ta tęsknota znów tak boleśnie nie dawała o sobie znać...

A najgorsze jest to, że czasem tęskni się do tego, do tych osób, do których w ogóle nie powinno się tęsknić....


Komentarze